Po tylu nietrafionych dniach, czas zmienić zdanie, ale ja dzisiaj chyba będę tylko przyglądał się temu, jak rozwinie się sytuacja. Poczekam, wyrobię sobie danie, przeanalizuję wszystko, żeby na przyszłość wyciągnąć wnioski.
Jeżeli w tej grze nie umie się ponosić porażek, to bardzo szybko można skończyć przygodę z giełdą. To jak reagujemy na porażki, jest chyba jedną z najważniejszych umiejętności, jakie mogą być nam przydatne na giełdzie. Bo tak naprawdę porażki potrafią być częstsze niż wygrane, co nie znaczy że się traci, ale nikt nie lubi ich ponosić. No nic, taka i albo to się zaakceptuje albo można zacząć robić co innego.
Wrzucę jeszcze wykres, ale znając moje szczęście, nie zdziwił bym się jak by to dzisiaj przyszły spadki.
0 Response to '17.07.2009'
Prześlij komentarz